Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/Facebook śledzi - wylogowanych też

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

Facebook śledzi - wylogowanych też
wstecz

27.09.2011

Facebook śledzi - wylogowanych też

Haker Nik Cubrilovic poinformował, że Facebook śledzi strony internetowe, które odwiedzamy. Nawet po naszym wylogowaniu się z serwisu.

Cubrilovic przeprowadził serię testów, które dowiodły, że Facebook tylko modyfikuje szpiegujące pliki tracking cookies zamiast usunąć je po wylogowaniu się użytkownika. Wygląda na to, że informacje dotyczące internauty ciągle są w pliku cookie, więc kiedykolwiek odwiedzasz stronę z wtyczką Facebooka, twoja przeglądarka wysyła informacje do bazy serwisu. Haker mówi, że serwis z pewnością przechowuje te dane. Nie chce jednak spekulować, co Facebook mógłby z nimi robić.

Dziennikarka "Wired", Olivia Solon, dotarła do odpowiedzi na te zarzuty jednego z inżynierów Facebooka, Gregga Stefancika. "Nasze pliki cookie nie są używane do śledzenia. (...) Używamy ich do dostarczania treści (np. polubień twojego znajomego za pomocą wtyczki społecznościowej), do pomocy w utrzymaniu serwisu (np. pomiary klikalności w celu poprawy wydajności) lub do ochrony naszych użytkowników i serwisu" - skomentował w swoim wpisie na portalu LinkedIn.

Już pod koniec ubiegłego roku Cubrilovic wysyłał e-maile w tej sprawie do zespołu Facebooka. Nie otrzymał jednak jakiejkolwiek odpowiedzi. Haker doszedł do swoich wniosków po przeanalizowaniu nagłówków HTTP wysyłanych do Facebooka przez przeglądarkę. Może to zrobić każdy wyposażony w proste narzędzia deweloperskie.

Aby uniemożliwić Facebookowi śledzenie, należałoby usuwać wszystkie związane z serwisem pliki cookie tuż po wylogowaniu. Szybszą metodą będzie zaś skorzystanie z wtyczki AdBlock Plus.

ŹRÓDŁO: pcworld.pl
Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: