Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszego sklepu do indywidualnych potrzeb klientów.
W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszego sklepu internetowego bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że bedą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Uwaga oszust!14.12.2023

Uwaga oszust!Uwaga na oszustów podających się za pracowników YAMO!
Nasza firma nie oferuje pracy polegającej na pośrednictwie sprzedaży towarów poprzez portale internetowe, jeżeli ktoś oferuje Ci taką pracę w naszym imieniu - jest OSZUSTEM!

więcej »
Sprawdź ofertę sprzętu równiez na mogado.pl31.08.2021

Mogado.pl

więcej »

yamo.pl

Dla partnerów handlowych
» Jak zostać partnerem handlowym?
» Zapomniałeś hasła?

jesteś tutaj:Strona główna/Ze świata IT/Założyciel Ubera podaje się do dymisji

zwiń

Brak produktów

zwiń

Brak produktów do porównania

Konfiguratory

Założyciel Ubera podaje się do dymisji
wstecz

22.06.2017

Założyciel Ubera podaje się do dymisji

Travis Kalanick zrezygnował z funkcji prezesa. Według New York Timesa, niebagatelny wpływ na decyzję Kalanicka miała grupa głównych inwestorów Ubera, która po serii wizerunkowych skandali oraz w obliczu finansowych problemów Ubera zażądała jego ustąpienia ze stanowiska.

Finansowe i wizerunkowe kłopoty Ubera zbiegły się z osobistą tragedią, która dotknęła współzałożyciela Ubera. Podczas majowego rejsu po jednym z kalifornijskich jezior utonęła matka Travisa Kalanica, Bonnie.
Trudno stwierdzić, co miało większy wpływ na decyzję Kalanica - osobista tragedia, czy fakt, że pięciu głównych inwestorów Ubera już od jakiegoś czasu domagało się jego ustąpienia z funkcji prezesa. Według anonimowych źródeł przedsiębiorcy uznali, że firma potrzebuje natychmiastowych zmian w zarządzie. Po burzliwej dyskusji CEO zgodził się zrezygnować, choć w dalszym ciągu pozostanie w zarządzie spółki.
- Kocham Ubera bardziej niż cokolwiek innego na świecie. W trudnym momencie mojego osobistego życia zaakceptowałem prośbę akcjonariuszy, bym ustąpił ze stanowiska. Uber powinien skupić się na rozwoju, a nie być rozpraszany przez kolejną walkę - oświadczył Kalanick.
Przypomnijmy, że w tym roku Uber odniósł kilka poważnych wizerunkowych szkód. Jednym z największych skandali była sprawa Susan Fowler, molestowanej przez przełożonego pracownicy Ubera, która nie otrzymała żadnej pomocy ze strony firmy. Wewnętrzne śledztwo prokuratora Erica Holdera wykazało wówczas, że menadżerowie wysokiego szczebla, mają w przedsiębiorstwie "zaskakująco dużo swobody". W tym samym czasie Uber został oskarżony o kradzież własności intelektualnej dotyczącej technologii autonomicznych samochodów należącej do Waymo, startupu kupionego przez Google. W maju z kolei wyciekła sprawa marketingowych nadużyć, w wyniku których firma musi wypłacić 20 milionów dolarów swoim kierowcom.
Do tego wszystkiego dochodzą próby ograniczenia działalności Ubera w wielu krajach, niemożność wejścia na rynek chiński i ogólnie nie najlepsza prasa wokół marki. Czy odejście Kalanica rozwiąże te problemy?


Źródło: chip.pl

 

Dla partnerów YAMOZaloguj sięPrzypomnij hasłoInformacjeTransportTransport - uszkodzona przesyłkaProgram partnerski

Certyfikaty i wyróżnienia: