Jeden z największych internetowych sklepów na świecie zarejestrował trzy adresy, nawiązujące w nazwach do kryptowalut. Jeśli Amazon rzeczywiście myśli o wprowadzeniu płatności bitcoinami czy ethereum, może to wpłynąć na ich kurs.

Według serwisu Sky News, Amazon ma trzy nowe domeny o nazwach: amazonethereum.com, amazoncryptocurrency.com i amazoncryptocurrencies.com. Jeśli myślicie, że brakuje wśród nich czegoś, śpieszę z informacją – adres amazonbitcoin.com jest w gestii Amazonu już od trzech lat. Obecnie przekierowuje on na główną stronę amerykańskiego sklepu.

Firma nie podała przyczyny tej operacji. Do rejestracji domen doszło 31 października, a więc po kolejnych miesiącach wzrostu wartości bitcoina. Być może zatem Amazon planuje wprowadzić płatności kryptowalutowe. To mogłoby dodatkowo umocnić kurs wirtualnych pieniędzy.

Gdyby największy sklep internetowy zaakceptował kryptowaluty, być może inne firmy także chętniej zwróciłyby się w ich stronę. Na tym tle prognoza Johna McAfee’ego, który mówi, że bitcoin w ciągu 3 lat osiągnie wartość 500 tys. dolarów, wcale nie brzmi tak nieprawdopodobnie. Teraz bitcon kosztuje około 7400 $. Tylko czy powinniśmy trzymać kciuki za spełnienie tej wizji? Kopanie kryptowalut ma też swoją mroczną stronę, o której mniej się mówi.



Źródło: chip.pl